To początek nowego czasu i zawsze coś się dzieje, dokładnie tak jak lubię.
Od wczoraj trzymają mnie emocje po wygranej w swojej kategorii wiekowej drużyny naszej Marteczki
w IX Ogólnopolskim Wielkanocnym Turnieju Piłki Ręcznej Dziewcząt w Łukowie
Trenuje od października, a tu proszę, pierwsze poważne zawody i ZŁOTO !!!
Myszka też zadowolona i bardzo, bardzo zmęczona, ale przeszczęśliwa !!! I o to chodzi.
Mama również szczęśliwa bo po burzliwej emocjonalnie sobocie z ...tirem w tle :)
w niedzielę powstała nowa kocia poducha
Słoneczniki dalej "dojrzewają" tym razem na polu...tła :P
nawet się nie obejrzę, a będą gotowe !!!
No i sprawa najważniejsza i najbardziej ciesząca.
Również dziś, poniedziałkowo dostałam informację, że w najbliższy piątek zostanę przyjęta na oddział endokrynologiczny
w celu kompleksowych badań !!!
Yupi
Hura
hura
:) :) :)
weekendowo wybędę z domku, tym samym Irek nie będzie musiał brać zwolnienia z pracy.
I druga tura badań przypadnie na termin po świętach, tak więc nic nie tracąc - zyskuję !!!
Teraz tylko poproszę o kciuki za dobre wyniki :)
I jak tu nie lubić poniedziałków?
Gratulacje za wygraną!! Słoneczniki są przepiękne! Kotek też :)
OdpowiedzUsuńSame dobre wieści :) Przyjemnie się czyta takie relacje.
OdpowiedzUsuńGratuluję zdolnej córki. Życzę wam również więcej takich sukcesów.
Pozdrawiam ciepło :)