Ci, którzy znają mnie dłuższy czas wiedzą o moich różnych różnistych podgórkach i że pokonywałam je raz lepiej, raz gorzej, ale zawsze do przodu; również o tym, jak na mojej drodze pojawiały się Czarodziejki i Anioły..... bo są na tym świecie, tylko trzeba w nich wierzyć, a ja wierzę. No i właśnie...
Ale po kolei
Jakiś czas temu, gdy na obiad pozostało u mnie tylko wspomnienie wczorajszego obiadu, Anioł w ludzkiej postaci zapytał mnie o obraz ze słonecznikami ze wzoru według Rybica, obraz, który kiedyś wyhaftowałam mojej mamie na urodziny.
Ile czasu zajęłoby mi wyszycie i na ile wyceniłabym swoją pracę.
Poprosił mnie o wykonanie takiej pracy i oprawienie słoneczników, tak aby powstało ładne dzieło. Powiedział, że mogę robić w dowolnym dla siebie czasie, że On pokryje koszty materiałów.
Zgodziłam się; Pieniążki natychmiast wpłynęły na konto, a chwilkę później dowiedziałam się, że to zaledwie część jego planu !!! i zrobił mi psikusa mówiąc, że ma kaprys pobawić się w licytację i abym wystawiła słoneczniki na aukcji :) bo chce zobaczyć, jak wiele mogą zdziałać inne Anioły.
Jestem pod ogromnym wrażeniem dobrego serca i pomysłowości, więc dotrzymuję danego słowa :)
Zgodnie z życzeniem wystawiam i zapraszam do zabawy i Was i Waszych znajomych.
Ale wspaniały obraz, jestem pod wielkim wrażeniem całości pracy. Z tą ramą wygląda cudnie. A tak swoją drogą to zastanawiam się za ile uda Ci się go wylicytować...? Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa go wystawiłam na licytację....więc sprzedaję :)
UsuńWspaniale się prezentuje.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPięknie Emi super się prezentuje ale mam nadzieję, że osiągnie dużo większa cenę gdyż jest tego wart, aktualna cena nie podoba mi się oby szybko wzrosła. Oj ja tez jestem taka wierząca w dobre anioły ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne słoneczniki! Oby licytacja wzrosła bardzo bardzo szybko, bo 28 zł to troszku mało :) Pozdrawiam i ściskam mocno!
OdpowiedzUsuńTo proszę o zapraszanie do zabawy również swoich znajomych :)
Usuń