Pozwalam sobie na zaprezentowanie Wam smaków jesieni,
a konkretnie smaków śliwek, które jesienią smakują wybornie !!!
Kocham śliwki, więc każda ilość cieszy,
a że z nich można z nich wyczarować cudowne ciasta, zadziałałam.
Zainspirowana zupełnie nowym sposobem na ciacho, który znalazłam na Mirabelkowym blogu, zakasałam rękawy i krok po kroku tworzyłam śliwkową rozkosz podniebienia ;D
PYCHOTA !!!
Sama kruszonka i owoce !!!
Banalnie proste, a zarazem cudownie pyszne :)
Polecam
Pysznie wygląda :) Niestety mój organizm kiepsko toleruje śliwki - przekonałam się o tym w tym roku bardzo boleśnie więc staram się ich unikać.
OdpowiedzUsuń:( przykro mi, ja nie wyobrażam sobie abym nie mogła ich jeść :) i mam nadzieję, że tak się nie stanie. Ale następnym razem spróbuje z jabłkami :)
UsuńWygląda bardzo apetycznie.
OdpowiedzUsuń