poniedziałek, 18 sierpnia 2014

BLOK CZEKOLADOWY czyli SŁODKA PRZERWA W PRACY

Cały długi weekend szyłam, 
za to mój mąż był ojcem, matką, kucharkiem, sprzątaczem, praczem, kawiarka i rozpieszczaczem ;)
podniebienia.

Pola była maksymalnie wywietrzona spacerowo


nawet kwiatka dostałam




 a mi umilał czas przy maszynie pyszną kawą i ...blokiem czekolaodowym :)


Pamiętacie jego smak?

Dla pamiętających i tym, którym obiecałam, podaję przepis:
1 kostka masła min 83% tłuszczu
1/3 szklanki wody
1 szklanka cukru
2-3 łyżeczki kakao
1 pełne mleko w proszku
3-4 paczki herbatników Petit Beurre

Wodę podgrzewamy, dodajemy masło i czekamy aż się całe roztopi,
następnie dodajemy cukier i mieszamy do rozpuszczenia; na końcu wsypujemy kakao.
Mieszamy aż się wszystko połączy (nie gotować).
W osobnej misce połamać ciasteczka na dowolne kawałki i wymieszać z mlekiem w proszku.
Masę czekoladową wlać do sypkiego i porządnie wymieszać.
Ręką ułożyć w keksówce wyłożonej folią aluminiową i do lodówki.

Malusia sugestia:
Jeśli pozwolicie masie czekoladowej ostygnąć i połączycie z suchą mieszanką, 
wówczas mogą powstać swoiste grudeczki w bloku, które są super.
Jeśli zaś połączycie ciepła masę z mlekiem, otrzymacie kremowa konsystencje bloku.
Obie formy są przepyszne, a sam blok na ciepło szybciej znika niż w postaci stałej :P

5 komentarzy:

Bardzo mi miło, że tu jesteś i dziękuję za komentarz.

Wszelkiej Pomyślności w Nowym 2018 Roku

Życzę wszystkim, którzy o mnie nie zapomnieli, pomimo tego, że nie miałam serca do blogu... aty aty niegrzeczna Obiecuję poprawę, bo p...