To moje permanentne ADHD
Nie dosyć, że gadanie high level, to jeszcze szyte 😎 Cała ja.
Szyję jedno, a w głowie już drugie ;p
Już nie zliczę rozpoczętych prac.
Co prawda mam karteczkę, która mi jasno przypomina co po kolei, a nowości i tak powstają :)
Jak na przykład kolejny bieżnik, tym razem ...znowu tajniak, bo urodzinowy.
Uszyłam go specjalnie dla mojej przyjaciółki Kasi na 40 Urodziny używając do tego jej ulubionych kolorów.
Materiały zakupiłam w Craftfabric i Szyciarni, wypełnienie bawełniane w Kiltowie. Polecam.
Wymiary 80 x 80 cm
Padło na znikającą dziewieciołatkę :)
Jak widać wszystkie kociaki kochają szyciowe akcje :)
A to efekt końcowy
Od razu "powędrował" na stół :)
Wow, przepiękne, a ja też mam ADHD hafciarskie, tyle prac rozpoczętych, a tyle w głowie jeszcze.
OdpowiedzUsuń