Według wszelkich znaków na niebie Polinka miała przyjść na świat z początkiem roku,
a tu proszę Nowy 2013 Rok witaliśmy z lampką szampana i malusia Polą na ręku :)
dziś panienka na własnych nóżkach przemierza nasze domowe kąty :P
Taka mała istota a wywróciła nasze życie do góry nogami
i to w bardzo pozytywnym znaczeniu.
W ciągu roku bywało różnie, raz lepiej, raz gorzej, jak w życiu,
ale najważniejsze to to, że nie zabrakło rozmów, dobrych chęci, działania i przyjaciół.
Decyzja pozostanie z Polą rok w domu była trudna i złożona;
zabrakło nam dokładnie 5 dni, abym była mamą I kwartału....
z jednej strony bardzo chciałam zostać w domu, bo ona taka malusia,
z drugiej praca i pieniądze, które teraz przy nowym członku rodziny jeszcze bardziej potrzebne.
Niestety, a może własnie stety mój stan kręgosłupa domagał się rehabilitacji.
Poprosiłam więc w pracy o urlop roczny na poratowanie zdrowia.
I zostałyśmy w domku.
W mijającym roku przespacerowałam z Polą 1360 km
zrzuciłam i nabrałam 8 kg :)
(będzie nad czym popracować od początku nowego roku :P)
Poznałam nowe osoby i doświadczyłam dobroci ludzi.
Nawet wygrałam konkurs !!! choć wcale tego nie planowałam :)
Mamy Dobre Rady
a nagroda wspaniała i lodówka na święta zapełniona :)
Odkurzyłam swoje marzenia i postawiłam na lepsze jutro.
Dziękuję mojej siostrze, które zawsze wysłuchała i służyła dobrą radą,
Izulce, którą jest Przyjaciółką z prawdziwego zdarzenia,
Bogusi, Darkowi, Magdzie, Eluszkowi i Magdzie za wędkę :)
dzięki której nasze dzieci miały obiad na stole;
Eli za wyczarowanie zdrowych i słodkich świąt
i wszystkim tym (tak tak Oluś), którzy wysyłali dobre fluidy.
Paulik mega podziękowania za kopa i wiarę w to, że "stać nas na więcej" :D
Kamili, przyjaciółce z licealnych czasów, za wspaniałe wakacje i w tym i w zeszłym roku,
za lizanie łyżeczki, przesądy i wspólne tematy do rozmów :)
i Ćwi, która zawsze była, jest i będzie moją dobrą duszą :)
Dziękuję
Z życzeniami pomyślności i spełnienia marzeń w Nowym 2014 Roku
w dobrych rytmach
Emilia
Fotki rewelacyjne :) a ostatnia cud - miód :D Udanego 2014 roku Ci życzę :)))
OdpowiedzUsuń